Kiedy Goldie zapytała mnie co mam na swoje usprawiedliwienie nie wiedziałam co powiedzieć
- Goldie ja - ja ja...
- No co!? Co masz na swoje usprawiedliwienie!?
- Ja nawet nie wiedziałam że wy tu będziecie!
- Aha na pewno!
Kiedy tak sobie ,,rozmawiałyśmy" usłyszałyśmy dziwne trzaskanie gdzieś w lesie
- C- c- co to było?
- Nie wiem!
<Niech ktoś dokończy>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz