- Zoey, - powiedziałam - chodzi mi o to czy są gdzieś takie w okolicy. Ja... yy... gdzieś o tym usłyszałam. - powiedziałam, i zaraz pomyślałam: niee! Przecież Zoey zaraz zorientuje się, że kłamię. Co to za banalne wytłumaczenie, gdzieś o tym usłyszałam!
- Ach tak... wiesz Goldie, ja niedawno takie odkryłam. W zasadzie to miał być sekret, ale skoro ci zależy, to choć za mną. Tylko nikomu nie mów! ( Proszę dokończ Zoey) | |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz